Printfriendly

.

Ula i Marzena. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Witamy! Zapraszamy w nasze skromne progi i życzymy smacznego oglądania. Ula i Marzena

Kapuśniak


Składniki:
  • 1/2 -1 kg kiszonej kapusty 
  • 300g-500g żeberek 
  • 2 cebule 
  • 5-6 średniej wielkości ziemniaków
  • 2-3 marchewki 
  • pęto dobrej kiełbasy 
  • pietruszka 
  • seler 
  • 2-3 grzyby suszone (wg uznania)
  • słoiczek przecieru pomidorowego 
  • odrobina kminku 
  • kilka ziaren ziela angielskiego 
  • liście laurowe (kilka sztuk) 
  • natka pietruszki
  • majeranek 
  • pieprz i sól

Przygotowanie:
Żeberka myjemy i kroimy na mniejsze paski. Przekładamy do garnka, zalewamy ilością około 2-3 l zimnej wody. Doprowadzamy do wrzenia i zbieramy powstałą na wierzchu pianę. Kolejno dodajemy liści laurowe i ziele angielskie. Gotujemy na wolnym ogniu. Kapustę płuczemy, kroimy i gotujemy w oddzielnym garnku do miękkości z dodatkiem liści laurowych, ziela angielskiego i kminku. (Osobiście uwielbiam baaardzo kwaśny kapuśniak dlatego nie opłukuję kapusty, ale dla wielu może mieć ona zbyt kwaśny smak). Rada: jeśli do naszego kapuśniaku dodajemy ziemniaki musimy gotować kapustę oddzielnie, inaczej nasze ziemniaki nie ugotują się dobrze - kwas z kapusty może spowodować że będą po prostu twarde). Wracamy do naszego wywaru. Dodajemy do niego starte na grubych oczkach lub pokrojone w kosteczkę warzywa: marchewkę, seler i pietruszkę. Całość gotujemy około 10-15 min. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i szklimy na patelni. Gdy będzie już lekko złota dodajemy do niej pokrojoną w półksiężyce kiełbasę. Podsmażamy kilka minut i dodajemy do wywaru. Miękkie żeberka wyjmujemy, studzimy, kroimy w mniejsze kawałki  i wraz z pokrojonymi w kostkę ziemniakami dodajemy do zupy. Gdy warzywa będą już miękkie dodajemy kapustę i odrobinę jej wywaru (ile nam się zmieści w garnku). Dodajemy przecier pomidorowy, 


doprawiamy pieprzem i solą. Do zupy można dodać zasmażkę, ale ja nie jestem jej zwolennikiem i gwarantuję, że bez niej nasz kapuśniak będzie równie wyśmienity.
Kapuśniak,  tak jak bigos najlepszy jest następnego dnia :) 
Podajemy na gorąco z pieczywem lub grzankami. Smacznego :)

Pokaż komentarze: lub

0 komentarze :

Prześlij komentarz