Często będąc w sklepie kupuję kilka pieczarek bez konkretnego pomysłu na ich wykorzystanie.
Gdy nie mam pomysłu na dodatek do obiadu zawsze po nie sięgam i przygotowuję z nich sos pieczarkowy. Wszyscy go uwielbiamy. Jest gęsty, śmietanowy i chrupiący (jeśli użyjemy świeżych, twardych pieczarek).
RADA: Kupując pieczarki zwracajmy uwagę na ich wygląd. Świeża pieczarka ma biały i mocno zamknięty kapelusz. Nie jest pognieciona, ani potłuczona. Ciemna, sucha i mało sztywna pieczarka straciła swoją wilgoć, zapach, aromat i smak i po prostu nie jest już zbyt świeża.
Składniki:
- 500g świeżych pieczarek
- 1 cebula zwykła lub 2-3 zielone
- 1,5 szkl bulionu
- 2 łyżki masła
- 2-3 ząbki czosnku
- 250 mil słodkiej śmietany 18%
- natka pietruszki
- pieprz zwykły, ziołowy i sól
- 1 łyżka mąki
Wykonanie:
Pieczarki myjemy, obieramy i kroimy w talarki. Cebulę i czosnek obieramy i kroimy w kosteczkę. Na rozgrzanej patelni z masłem dusimy cebulę i czosnek a po chwili dodajemy do nich pieczarki. Lekko solimy i smażymy około 15-20 minut do czasu, aż sos nam odparuje. Całość podlewamy bulionem i gotujemy.
Gdy pieczarki zmiękną zagęszczamy sos. Śmietanę, mąkę i odrobinę bulionu mieszamy ze sobą w osobnym naczyniu. Przelewamy do sosu pamiętając o jego stałym mieszaniu - unikniemy w ten sposób zrobienia się grudek. Doprawiamy solą i pieprzem. Doprowadzamy do wrzenia. Zestawiamy z ognia i dodajemy natkę pietruszki. GOTOWE.
Podajemy jako dodatek do ziemniaków, kasz, makaronów, mięs, klusek śląskich czy kopytek.